Kolejny raz odliczamy czas do świąt, czyli DIY Kalendarz adwentowy w stylu rustykalnym


Jestem świątecznym świrem. Już wiecie, że o świętach myślę od tygodni. Powinniście też wiedzieć, że myśl o tegorocznym kalendarzu adwentowym chodziła mi po głowie od początku listopada. Ciągle zastanawiałam się, co to ma być, i miałam ochotę na coś zupełnie innego niż w ubiegłym roku (patrz tutaj). Ze względu na ceglaną ścianę w salonie pomyślałam, że chciałabym coś w stylu rustykalnym, naturalnym... Chciałam, żeby to było coś! Wpadłam na pewien pomysł.

Pierwsza myśl - sakiewki wiszące na gałęzi jak w tamtym roku. Ale świerkowej. Nie takiej zwyczajnej. Sakiewki oczywiście z oznaczeniami w pastelowych kolorach. Bo ładne.
Druga myśl - nieee, nie będę się powtarzać, salon nie jest idealnie biały, więc to nie wypali. No i gałąź już była 12 miesięcy temu.
Trzecia myśl - Domek z szufladkami? Prezenciki zawieszone na mini choince? A może słoik z pakunkami typu „znajdź mnie, a nie pożałujesz”? Nie, nie, nie!
Czwarta myśl - Wieniec świerkowy! Tylko co do tego pasuje?
Piąta myśl - Jarzębina, brązowy papier, zwykły, brązowy sznurek, szyszki... Robię!

Zdobyłam świerkowe gałązki oraz to, co potrzebowałam do podstawy wieńca i ozdoby. Kupiłam cukierki. A na końcu wpadłam jeszcze na pomysł z aluminiowymi kuleczkami. W końcu bombek nie miałam... Wyszło perfekt! Oto moja „receptura” na mój idealny kalendarz adwentowy w stylu rustykalnym. Love!
Robota przy nim to kilka godzin działania. Najwięcej oczywiście zajmuje pakowanie cukierków, głównie ze względu na wiązanie w kokardkę.




Co będzie potrzebne?
 
• metalowy wieszak
• elastyczne gałązki z którymi będzie się łatwo pracowało (np. brzoza lub wierzba płacząca)
• mocny sznurek, koniecznie brązowy!
• taśma klejąca
• czarna nitka i igła
• kilka świerkowych gałęzi
• jarzębina
• wysuszony plasterek jabłka
• najpiękniejsza z szyszek jakie macie!
• folia aluminiowa
• papier do pieczenia
• 24 cukierki!




Jak to zrobić?
 
Cukierki zapakuj w papier i zabezpiecz taśmą klejącą. Maleńkie paczuszki obwiąż sznurkami o długości 20 cm tak samo, jak robisz z dużymi prezentami. Na jeden cukierek zużywałam kawałek papieru o wymiarach 8x8 cm.
Metalowy wieszak wyprostuj i wygnij w kształt koła. Przewlecz gałązkami tak, aby powstała podstawa Twojego wieńca. Musi być solidna i mocna. Wystające końce okręć taśmą klejącą.

Do takiego gotowca dopasuj gałązki. Zacznij od największych i co parę centymetrów poprzywiązuj je mocnym sznurkiem tak, żeby za wiele nie odstawało. Gdy surowy, świerkowy wieniec będzie odpowiednio zabezpieczony, powtykaj mniejsze gałązki pomiędzy te większe. Jeśli trzeba, ponownie je zabezpiecz.

Plasterek jabłka przewlecz igłą z nitką przez gniazdo nasienne. Nitką obwiąż wieniec. Szyszkę obwiąż nitką naokoło i również przywiąż do wieńca. Teraz pora na prezenty! Igłę z nitką przewlecz pod sznurkiem od dolnej strony pakunku tak jak na zdjęciu. Wszystko, co chcesz przywiązać do wieńca, przywiązuj w taki sposób, nawet jarzębinę, tylko uważaj, by jej nie uszkodzić. Jedynie kuleczki z folii aluminiowej przewlecz przez środek (bliżej brzegów) i takie łańcuchy z kilku kuleczek przywiąż do wieńca.

Sposób wykonania jest bajecznie prosty, bo w zasadzie chodzi o samo przywiązywanie. Plasterek jabłka można wysuszyć dzień wcześniej przez około 2h w piekarniku nastawionym na 70 stopni.


 

Co Ty na to? Podoba Ci się? Co o nim sądzisz? Masz ochotę na taki wieniec? Jeśli tak, to do dzieła!
Jeżeli chcesz wykonać ubiegłoroczny lub zainspirować się to zajrzyj TUTAJ.
Ściskam!



Komentarze

  1. Jeja! Jaki piękny!!! :) Masz talent Kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudownie Ci to wyszło, tak idealnie jak z tumblra :D ja nic na święta nie robię z dekoracji, pakuję się i wyjeżdżam jak co roku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale Ty kochana masz talent :)Super Ci wyszło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, bardzo ładnie, elegancko i profesjonalnie :) Ja też zrobiłam, ale łatwiej i mniej profesjonalnie ;) Zapraszam www.alexandra-perzanowska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem totalnie zainspirowana! Szkoda tylko, że nie pomyślałam o tym wcześniej i juz nic w tym roku nie uda mi się zrobić. No cóż, może następnym razem... Bardzo ładnie wygląda Twój kalendarz, bardzo ładnie go wykonałaś :)
    Pozdrawiam!
    Ex-libris-ironn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Przecudowny wieniec! Trochę przy nim roboty, ale efekt jest fenomenalny ;o
    Miałaś bardzo oryginalny pomysł.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miłe, ciepłe słowa a także szczera, kulturalna, i przede wszystkim - konstruktywna krytyka - wszystko jest dozwolone. To motywuje mnie najbardziej w blogowaniu!:)

Chamstwo i obraźliwe teksty lądują w koszu od razu.

Popularne posty