Szczotka Olivia Garden Ceramic Ion XL PRO VENT
Hej piękne!:) Dzisiaj chciałabym Wam co nieco opowiedzieć o szczotce Marki Olivia Garden. Z racji tego że Handsomemen na jakiś sposób zajęli się moimi włosami, mogłam się cieszyć z możliwości czesania się tą szczotką :) :D
Przejdę do rzeczy.
Szczotka wygląda tak:
Olivia Garden Ceramic Ion XL PRO VENT to antystatyczna szczotka do stylizacji włosów. Posiada korpus z ceramiczną powłoką o dodatniej jonizacji i szpikulec do robienia przedziałków.
Co mogę o niej powiedzieć?:) Na początek powiem że jest bardzo wygodna i dobrze trzyma się ją w dłoni. Bardzo dobrze rozczesuje włosy, spodziewałam się że będzie jej szarpać, a ani razu nie doszło do takiej sytuacji. Włosy są po niej gładkie i pięknie ułożone. Nie elektryzują się, chyba że cały dzień chodzimy w poliestrze i okiełznać ich się nie da ani trochę.
Jest duża, ale to dobrze, bo rozczesuje większe partie włosów. Bardzo łatwo wyciągnąć z niej włosie które zostało na korpusie podczas czesania, można ją wyczyścić pod bieżącą wodą będąc pewnym że wszystko popłynie wraz ze strumieniem :)
Robienie przedziałków dołączonym szpikulcem również nie jest trudne :)
Szczotkę tą polecam osobom z puszącymi się włosami. Potrafi je ona doskonale okiełznać i wygładzić fryzurę. Włosy po czesaniu tą szczotką są gładziutkie i miłe w dotyku :)
Szczotkę Olivia Garden znajdziecie TU. Cena jest zbliżona do ceny TT z "przykryweczką". Polecam serdecznie :)
Przejdę do rzeczy.
Szczotka wygląda tak:
Co mogę o niej powiedzieć?:) Na początek powiem że jest bardzo wygodna i dobrze trzyma się ją w dłoni. Bardzo dobrze rozczesuje włosy, spodziewałam się że będzie jej szarpać, a ani razu nie doszło do takiej sytuacji. Włosy są po niej gładkie i pięknie ułożone. Nie elektryzują się, chyba że cały dzień chodzimy w poliestrze i okiełznać ich się nie da ani trochę.
Jest duża, ale to dobrze, bo rozczesuje większe partie włosów. Bardzo łatwo wyciągnąć z niej włosie które zostało na korpusie podczas czesania, można ją wyczyścić pod bieżącą wodą będąc pewnym że wszystko popłynie wraz ze strumieniem :)
Robienie przedziałków dołączonym szpikulcem również nie jest trudne :)
Szczotkę tą polecam osobom z puszącymi się włosami. Potrafi je ona doskonale okiełznać i wygładzić fryzurę. Włosy po czesaniu tą szczotką są gładziutkie i miłe w dotyku :)
Szczotkę Olivia Garden znajdziecie TU. Cena jest zbliżona do ceny TT z "przykryweczką". Polecam serdecznie :)
Moje włosie zostaje na grzebieniu w okropnych ilościach -.-'
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa jak u mnie by się ona sprawdziła :) pozdro :*
OdpowiedzUsuńjakie drogie te szczotki:<
OdpowiedzUsuńa ja mam pytanko jeszcze odnosnie Calcium Pant...... :D ile bierzesz dziennie tabletek i po jakim czasie robisz przerwe?? :))
ja biorę po 3 dziennie i biorę od września i kończę w grudniu i miesiąc i robię miesiąc przerwy :)
Usuńja mam bardzo podobną szczotkę, tzn kształt i bolce i na początku byłam nią wniebowzięta, ale teraz zaczęła szarpać przy rozczesywaniu włosów ;\
OdpowiedzUsuńpolecasz dla osób z puszącymi się włosami? czyli mi:)
OdpowiedzUsuńja jednak zdecyduję się na szczotkę z naturalnym włosem z dzika chyba:)
Ja używam szczotki kupionej w DN oraz małej szczotki z lusterkiem z Essence. Chociaż od jakiegoś czasu chodzi za mną Tangle Teezer - gdyby nie ta cena..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ja się właśnie zastanawiam nad jakąś dobrą szczotką do włosów! a co do nich, wcale nie są takie piękne, są bardzo zniszczone i dbam o nie w stopniu minimalnym :< a chciałbym to zmienić... muszę pomyśleć o olejowaniu!
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że szczotki są świetne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs na moim bloogu ! :)
Super :)
OdpowiedzUsuńObserwuje + zapraszam do mnie
inourreallife.blogspot.com
Ulalala wygląda naprawde uroczo!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twojego bloga! < 3
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia blondyneczko! ;*
OdpowiedzUsuńWygląda na dobrą, myślę, że nawet z moimi włosami dałaby sobie radę :)
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem! to naprawdę świetny blog, muszę tu zaglądać częściej, zdecydowanie :) mam nadzieję, że mój zainteresuje Cię też i dodasz go do obserwowanych ;)
OdpowiedzUsuńhttp://mademoiselle-brigitte.blogspot.com/
całuję! ;*
Ooo fajnie jak wygładza kłaczki;D
OdpowiedzUsuńMiałam podobną szczorkę, niestety przez własną głupotę złamałam rączkę. A to była taka dobra szczotka. A teraz ciągle poszukuje tej jedynej. :)
OdpowiedzUsuń