Wiosenna przystawka - sałatka z mniszka lekarskiego z jajkiem, warzywami i dressingiem musztardowym.


Dzisiaj pora na moją ulubioną, wiosenną przystawkę! Dzięki temu, że wiosną przyroda obdarowuje nas mnogością przepysznych i na maxa wartościowych odżywczo produktów, jest w czym przebierać i jest co tworzyć! Z roślin które niektórzy traktują jako chwasty można wyczarować coś przepysznego i przy tym skorzystać bowiem działają one zbawiennie na nasze zdrowie. W tym roku w ogródku moich rodziców wyrosło tego tyle, że we trójkę nie wiedzieliśmy za co się zabrać! Ja postanowiłam, że zrobię sałatkę której podstawowym składnikiem są liście Mniszka lekarskiego - na tą roślinę czekałam cały rok bo uwielbiam smak jej liści.
Jeśli chodzi o same nowości w ogródku, niebawem pojawi się pierwszy taki wpis! Następne będą się ukazywały na blogu co jakiś czas, bowiem nie da rady wszystkich rzeczy zebrać w jednym poście, chociażby ze względu na to, że nie wszystko dojrzewa w tym samym czasie.

Składniki:
• liście mniszka lekarskiego
• krwawnik pospolity
• rzodkiewka
• szparag
• jajko
• szczypior chiński
• olej rzepakowy tłoczony na zimno
• musztarda
Liście Mniszka lekarskiego dokładnie myjemy i osuszamy. Jeśli trzeba, rwiemy na drobniejsze kawałki które kładziemy na talerzu.
Szparaga myjemy, obieramy delikatnie na dole by pozbyć się grubszej skórki. Blanszujemy we wrzątku bądź gotujemy w lekko osolonej wodzie - jak kto woli - ja wolę lekko podgotować po to, by szparag był miększy. Szparaga wyjmujemy i odsączamy, następnie wykładamy na deskę, kroimy na pół wzdłuż długości. Rzodkiewkę myjemy, i kroimy tak jak szparaga. Wodę w garnku zostawiamy w stanie wrzenia - przyda nam się do gotowania jajka w woreczku. Szparaga i rzodkiewkę układamy na liściach Mniszka lekarskiego.
Bierzemy szklankę i wkładamy do niej folię spożywczą do której wbijamy jajko. Jajko przyprawiamy, siekamy szczypior chiński i wrzucamy do środka. Folię z jajkiem zawiązujemy na supełek tak, aby nie wypełniało jej powietrze. Wkładamy na kilka minut do garnka by jajko się ugotowało. Po kilku minutach wyjmujemy i wrzucamy do zimnej wody. Schłodzone jajko wyjmujemy z folii i kroimy na pół. Układamy na talerzu z Mniszkiem i warzywami.
Krwawnik myjemy i osuszamy. Posypujemy nim sałatkę.
Łyżeczkę oleju rzepakowego i musztardy mieszamy i polewamy sałatkę której smak jest po prostu nieziemski!
Smacznego!




Niby zdaję sobie sprawę z właściwości mniszka lekarskiego, ale jednak chyba miałabym problem żeby go zjeść. Chyba głównie przez to, że jak pomyślę sobie o tych wszystkich spalinach i zanieczyszczeniach, pośród których on urósł mieście to mi się odechciewa (co innego, jeśli mieszka się na wsi). Mimo wszystko jestem trochę ciekawa jak smakuje. ;)
OdpowiedzUsuńco Ty, w życiu bym nie tknęła mniszka który rośnie przy drodze:D:D:D u nas w ogródku jest tego pełno, z takiego miejsca brać to nigdy się nie boję:) a smakuje super:D
Usuńwygląda pysznie <3
OdpowiedzUsuńAle smacznie wygląda! :D
OdpowiedzUsuńKurde, zawsze jak patrzę na zdjęcia Twoich posiłków jakie dodajesz na instagrama to aż ślinka leci :D:D
Fajny pomysł z tym jajkiem! Jak widziałam kiedyś pomysł na pesto z mniszka, ale sama go nigdy nie jadlam :p
OdpowiedzUsuńsama natura! wygląda smakowicie, aż się głodna zrobiłam ;)
OdpowiedzUsuńSame pyszności. :)
OdpowiedzUsuńNa takie upały sałatka idealna;) Sama muszę lecieć do babci do ogródka!
OdpowiedzUsuńwygląda smacznie a i przepis wcale nie jest taki trudny :)
OdpowiedzUsuńnoemisoul.blogspot.com
znowu oglądam Twojego kulinarnego posta przed kolacją i coraz bardziej chce mi się jeść :)
OdpowiedzUsuńwyglada przepysznie! :)
OdpowiedzUsuńWiolka-blog KLIK
Jesteś jedynaczka?
OdpowiedzUsuńnie
UsuńTo dlaczego nigdy słowem nie wspominasz o rodzeństwie :(?
Usuńbo wszyscy mieszkamy dość daleko od siebie, nie kontaktujemy się za często bo każdy ma swoją rodzinę, pracę, zajęcia.. tak bywa chyba
UsuńOkropne jest to co mówisz :( tak właśnie się robi bo ludzie zaniedbuja kontakty rodzinne. Pomysł o przyszłości Julki, na pewno chciałaby znać wujostwo nie tylko ze zdjęć albo opowiadań
Usuńwiesz co ale myślę że to już jest moja sprawa
UsuńAle pychotka! <3
OdpowiedzUsuńkoniecznie musze sprobowac:)!
OdpowiedzUsuńbuziak
ankagrzanka.blogspot.com
Mmm brzmi i wygląda smacznie :) Z tym pomysłem na ugotowanie jajka to pierwszy raz się spotykam :)
OdpowiedzUsuńBędę musiała koniecznie spróbować przyrządzić taką sałatkę! :)
OdpowiedzUsuń