Jesienna edycja spotkania bloggerek.
Oprócz relaksujących kąpieli, pachnącej kawy czy wspaniałej uczty razem z najbliższymi, zdecydowanie najlepszą rzeczą jaką kobieta może zrobić dla siebie, jest spotkanie z innymi kobietami. Muszę Wam powiedzieć, że dzięki blogowi poznałam wiele świetnych dziewczyn i w zasadzie to niektóre z nich są dla mnie na tyle bliskie, że kontaktujemy się ze sobą non stop. Spotkanie blogerek jest za to naprawdę świetnym sposobem na oderwanie się od codzienności bowiem to najlepsza okazja do spędzenia czasu w przemiłym, babskim gronie. Tak też było 4 października gdyż razem z dziewczynami spotkałyśmy się w Agencji Whites na Saskiej Kępie.
O organizację spotkania świetnie się postarały trzy wspaniałe dziewczyny - Karolina Żebrowska, Agnieszka Olszańska i Patrycja Piwońska. Muszę Wam powiedzieć, że dziewczyny naprawdę spisały się na medal!:)
Pierwszym punktem naszego spotkania był wykład "Relacje z biznesem: rzetelność i profesjonalizm" który poprowadziła Pani Katarzyna Szpor z agencji Klik Marketing. Pani Katarzyna bardzo ciekawie opowiadała o relacji agencja-blogger, o tym jak bloggerzy powinni się zachowywać podchodząc do współprac oraz jakie błędy popełniają. Dowiedziałam się naprawdę wielu ciekawych rzeczy, ale także upewniłam się w tym, że moje podejście do współprac i osób z którymi je zawieram jest bardzo dobre i profesjonalne.
Gdy Pani Katarzyna opowiedziała nam wszystko, miałyśmy niespodziewaną okazję ekspresowo wysłuchać co nie co o marce Palmers.
Po wszystkim miałyśmy kilka minut przerwy by nabrać sił przy smacznym cateringu.
Drugim punktem spotkania były warsztaty brafittingu poprowadzone przez Panią Natalię Listwan z firmy Samanta. Pani Natalia opowiadała nam o tym jak dobrać odpowiednio bieliznę, dowiedziałyśmy się również, że rozmiar D czy E to wcale nie jest taki duży i wszystko zależy od obwodu pod piersiami. Po wykładzie miałam okazję do tego by Pani Natalia dobrała mi odpowiedni rozmiar stanika bowiem sama nigdy nie miałam do tego okazji. Muszę przyznać, że ta sympatyczna braffiterka podeszła do mnie naprawdę profesjonalnie, za co jestem jej bardzo wdzięczna. Na dodatek kilka dni po spotkaniu kurier przyjechał do mnie z paczką od Samanty - bielizna od Samanty jest po prostu perfekcyjna i bardzo seksowna!
Kolejnym punktem całej imprezy były warsztaty makijażu poprowadzone przez Panią Paulinę Pudełek - Gorgol z salonu Lejdis. Pani Paulina malowała przepiękną dziewczynę prezentując przy tym makijaż dzienny i wieczorowy.
Na sam koniec zostały warsztaty fotograficzne poprowadzone przez Agnieszkę Olszańską z bloga Fever for Fashion. Agnieszka bardzo ciekawie opowiadała o tym jak robić zdjęcia na bloga i czego unikać aby wszystkie wyszły perfekcyjnie. Dostałyśmy od niej mini poradnik na ten temat.
Całe spotkanie było bardzo dobrze zorganizowane. Było bardzo ciekawie i miło - świetna atmosfera gwarantowała cudownie spędzony czas! O zdjęcia ze spotkania zadbała Karolina Żebrowska - kochana, dziękuję Ci za nie!:)
A teraz pora na upominki od sponsorów spotkania.
Bielizna od firmy Samanta
Krem ujędrniający piersi od Palmers.
Kosmetyki od Tołpy.
Kosmetyki od Rimmel.
Kosmetyki od Joko.
Kosmetyki od Virtual.
Bluza od Mr. Gugu & Miss Go. W Warszawie znajdziecie sklep tej marki na ulicy Smolnej.
To na tyle. Miłego wieczoru!
To na tyle. Miłego wieczoru!
Podarunki marzenie! A cale spotkanie musialo byc fantastyczne ;)
OdpowiedzUsuńchciałabym wziąć udział w takim spotkaniu :)
OdpowiedzUsuńTakie spotkania zawsze są przyjemne- można i pogadać i dowiedziec sie czegos :) pozdrawiam, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńSpotkanie musiało być świetne :D. Zawsze chciałam uczestniczyć w takim, ale w moim mieście i pobliżu nie ma takich :<.
OdpowiedzUsuńale super prezenty! :) chciałabym kiedyś wziąć udział w takim spotkaniu
OdpowiedzUsuńjak to w ogóle wygląda z uczestnictwem w takim spotkaniu? są jakieś wpisowe? zapisy? cokolwiek?
OdpowiedzUsuńWidać że atmosfera była świetna :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie załapałam się na takie spotkanie,ale mam nadzieję że kiedyś mi się uda :)
Ależ Ci zazdroszczę tego spotkania, możliwości poznania innych blogerek... ajj!
OdpowiedzUsuńKurczę, chętnie bym wzięła udział kiedyś w takim spotkaniu ! :D
OdpowiedzUsuńmogę wiedziec skąd jest ten pojemnik w ktorym sa pędzle?
OdpowiedzUsuńniestety nie wiem, nie jest mój :)
UsuńPrzecudowny zestaw od Tołpy - ależ zazdroszczę :) Płyn micelarny od nich to jedyny płyn który nie wykańcza mojej wrażliwej twarzy. Mam nadzieję że będą dobrze się Tobie sprawować :)
OdpowiedzUsuńMuszę sprawdzić tą bieliznę, brzmi interesująco :) Pozdrawiam serdecznie!