Krucha tarta z lawendową śliwką i migdałami pod bezową pierzynką.
Gdybym miała opowiadać o tym, co mi smakuje najbardziej, to bez wątpienia wymieniłabym tarty. Z owocami, serem, kremem.. Nie ważne! Uwielbiam je bo są najlepsze dla osoby która nie przepada za zbyt słodkimi deserami. Są wystarczająco słodkie dla mnie i często mam na nie ochotę. Dziś przygotowałam dla Was przepis na boską tartę ze śliwkowo lawendowym nadzieniem (lawendowa śliwka - coś cudownego!) i kruchą bezą. Gorąco zachęcam Was do upieczenia jej - nie pożałujecie!
SKŁADNIKI
CIASTO
200 g mąki
150 g miękkiego masła
pół łyżeczki proszku do pieczenia
2 żółtka
100 g cukru
NADZIENIE
1 kg śliwek
łyżka suszonej lawendy (plus odrobina do posypania przed pieczeniem)
2 płaskie łyżki cukru
łyżka miodu
garść płatków migdałów
BEZA
białko z dwóch jajek
szczypta soli
100 g cukru
łyżeczka soku z cytryny
łyżeczka mąki ziemniaczanej
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
Żółtka oddzielić od białek, białka zostawić w misce na blacie by ogrzały się do temperatury pokojowej. Mąkę wysypać na deskę, dodać miękkie masło, cukier, proszek do pieczenia, żółtka. Piekarnik nastawić na 200 stopni Celsjusza.
Wszystkie składniki na ciasto posiekać na desce a potem zagnieść (gdyby ciasto wydawało się za mokre, dodać odrobinę mąki), uformować kulę, schłodzić w lodówce. Śliwki podzielić na połówki, wrzucić do garnka, zalać minimalną ilością wody, zagotować. Dodać miód, cukier, suszoną lawendę. Dusić pod przykryciem aż śliwki nabiorą lawendowego aromatu i będą dość miękkie w środku. Ciasto wyjąć z lodówki, wyłożyć nim formę do tarty. Podziurawić widelcem, wstawić do piekarnika i piec do momentu aż nabierze rumianego koloru (mniej więcej 10-15 minut).
Przygotować bezę - do ogrzanych białek dodać szczyptę soli i miksować do momentu powstania piany. Potem stopniowo dodawać cukier i ubijać aż białka staną się sztywne i błyszczące. Pod koniec ubijania dodać sok z cytryny dalej ubijając, potem dodać mąkę ziemniaczaną i ubijać jeszcze przez około minutę.
Przypieczoną tartę wyjąć z piekarnika (obniżyć temperaturę w piekarniku do 150 stopni Celsjusza), wyłożyć uduszonymi śliwkami, posypać migdałami odrobiną lawendy. Na śliwki wyłożyć bezę, wstawić do piekarnika i piec do momentu aż bez będzie odrobinę rumiana. Po upieczeniu schładzać w piekarniku przez kilka godzin.
Wyglada pięknie ;);) i mega smacznie ;);)
OdpowiedzUsuńMmm <3 Prześlij mi kawałek kochana ;)
OdpowiedzUsuńmmmm... uwielbiam Twoje kulinarne wpisy ! ;) Oby więcej takich :)
OdpowiedzUsuńPierwsza klasa, super! Na końcu mały błąd- schładzać w lodówce, nie piekarniku:D Pewnie spieszyłaś się do konsumpcji, hihi:) Uwielbiam Twoje kulinarne filmiki:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie w piekarniku!:D Ono się schłodzi, wystygnie, a w lodówce by się skiepsciło a i po lodówce by było:D:D:D beza mogłaby się zrobić wilgotna na wierzchu a musiała być sucha:D
Usuńmimo to dzięki!:D:*
Pychotka :)
OdpowiedzUsuńAle wygląda obłędnie smakowicie! <3
OdpowiedzUsuńMmmm wygląda smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńwygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńzapisuję przepis i w przyszłym tygodniu robię :D
wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńwygląda super :) szkoda że nie mam aż takiego zamiłowania do pieczenia :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz pysznie <3
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie :3 uwielbiam te filmiki! poproszę o więcej przepisów z filmikami :)
OdpowiedzUsuń