Coraz bliżej święta!


Ostatnie dni mocno dały mi się we znaki! Nagłe zmiany planów, kolejne chwile wyrwane przez choróbsko i krótka wizyta w szpitalu sprawiły, że wpisy nie pojawiały się na blogu. Nie miałam też okazji aby zrobić jakąś stylizację na bloga bo pogoda cały czas pozostawiała wiele do życzenia. W związku z tym nie pozostało mi nic innego jak robić typowe, domowe wpisy :)


Kto śledzi moje poczynania na Instagramie wie, że niedawno kupiłam sobie cztery woski Yankee Candle. Nie wybierałam typowych, świątecznych zapachów ponieważ wolałam postawić na coś bardziej uniwersalnego. Na pierwszy ogień poszedł wosk Apple & Pine Needle. Czy mnie zachwycił?


Otóż nie. Powiem Wam, że to było chyba rozczarowanie. Wosk mający pachnieć sosną, jabłkiem, drzewem cedrowym i cyprysami przyprawiał mnie o zawrót głowy. Zapach na początku był subtelny i delikatny - czułam specyficzną woń kojarzącą się z drewnem palącym się w kominku, z ciepłem rodzinnego domu i kurzem. Potem miałam wrażenie, że w pokoju pali się indyjskie kadzidełko którego szczerze nie lubię :(


Na zimne dni zdecydowanie przydają się ciepłe koce i pledy. Ja mam ich już tyle, że ciężko mi je zmieścić w szufladzie łóżka :) Ten z Westwing zrobił prawdziwą furorę u mnie w domu bo Damian uwielbia się nim okrywać a Julka chować się pod nim!:) Jest duuuży i bardzo ciepły!


Gdybym miała polecić Wam piękne i eleganckie zegarki to zdecydowanie jestem za tymi od Daniela Wellingtona. Ja i Damian w swojej kolekcji mamy już klasyczne modele ze skórzanymi paskami (oczywiście męskie bo uwielbiam duże tarcze!), jednak tym razem postawiłam na coś zdecydowanie na luzie, ale oczywiście z klasą:)


Jeśli nie wierzycie w przesądy, wciąż szukacie prezentu dla najbliższej osoby, liczycie na ekspresową wysyłkę to zegarek od Wellingtona będzie idealnym wyborem - szczególnie z kodem holidaysmallrosie który daje 15% obniżki.


sweter ZARA / spodnie Lee Felton / zegarek TUTAJ


Najlepsze czasoumilacze? Zdecydowanie ciepła herbata i Elle, czyli jedyne gazety w których nie ma bezsensownych plot, horoskopów i można przeczytać coś naprawdę ciekawego.


Grudniowy czas nie obędzie się oczywiście bez świeczek które oczywiście lądują w pięknych świecznikach :)
Te zamówiłam TUTAJ :)


Muszę Wam powiedzieć, że zważywszy na naszą zmienną i kapryśną aurę, postanowiłam pierwszy raz w życiu (!) zamówić sobie kalosze. Planowałam to już od jakiegoś czasu ale nigdy nie mogłam znaleźć modelu bez żadnych dziwactw i wzorów, czyli prościej mówiąc koszmarek dzieciństwa towarzyszył mi do teraz. Do teraz - bo nareszcie znalazłam fajne kalosze które naprawdę świetnie wyglądają! Wkrótce zobaczycie je w stylizacji. Zamówiłam je TUTAJ.

Kochani, czy grudzień by się obył bez dekoracji Bożonarodzeniowych?:) Chyba nie... U mnie byłoby tego więcej gdyby nie ostatnie sploty okoliczności - cóż, miałam czas się zająć tym dopiero wczoraj i właśnie się rozkręcam bo w następnej notce pokażę Wam nasze ozdoby DIY. Oczywiście choinkowe ;)
A tutaj moja mała choineczka z kartonowymi gwiazdkami... Dojdzie do tego krótki łańcuch lampek na baterie a gdy do naszego domu zawita w końcu naturalne cięte drzewko to tą małą choineczkę przeniesiemy do kuchni :)


Komentarze

  1. Zapach wosku musi być rewelacyjny ! :)
    a buty piękne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj no mnie nie zachwycił, a spodziewałam się czegoś innego :(

      Usuń
  2. Wspaniałe inspirujące zdjęcia :) Mam pytanie, przeglądając Twój instagram zauważyłam, że jesteś mamą, nie jest Ci ciężko pogodzić bloga i dziecko? Ja obecnie za miesiąc już będę mamą i każdy mi mówi, że ne będę miała czasu dla bloga. Pytam tylko z czystej ciekawości :)
    http://whitepulery.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję:)
      Absolutnie nie! Pierwsze tygodnie są ciężkie ale ja jestem z tych osób ktore mają aparat w pogotowiu więc materiał na bloga tworzy się sam!:)

      Usuń
  3. Pod takim kocem to nic tylko się schować, i żyć. Tak mniej więcej do początku lutego. Może będzie cieplej - albo przynajmniej z powiewiem wiosny w powietrzu. Jest śnieg u Was?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie lubię generalnie, ale to już ten czas... Powienien spaść! Obficie! Chociaż na tydzień. W porywach do dwóch. Może i na Sylwestra być też.

      Usuń
  4. Niesamowicie uwielbiam Twoje fotografie - niby są to zwykłe zdjęcia, znajdują się na nich zwykłe przedmioty codziennego użytku, ale są magiczne! brawo :) http://polinska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo proszę o nie zostawianie już komentarzy z linkami, następne nie będą już po prostu akceptowane.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam takie posty jak Twój.

    OdpowiedzUsuń
  7. Taki pled mi się marzy <3 Muszę kupić ach!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie kochana :) Ten jest z firmy Ewax, ale może na allegro będą podobne!:)

      Usuń
  8. Jak ja uwielbiam Twoje zdjęcia! :* :**

    OdpowiedzUsuń
  9. Dałaś za dużo wosku, dlatego tak intensywnie pachniało :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czasami wszystko na raz się nagromadza. Mam nadzieję, że już zdrowsza! :) buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie :-) ale przydałoby się jeszcze jakoś wzmocnić :-)

      Usuń
  11. jaka slodka jestes jak sie tak chowalas za ta koldra :3

    OdpowiedzUsuń
  12. piękne zdjęcia :)
    widzę, że u Ciebie już świątecznie, a ja ostatnio nie mam na nic czasu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana ja dopiero wczoraj znalazłam czas dla siebie :( oby go było więcej! :)

      Usuń
  13. Fantastyczne zdjęcia i przede wszystkim cieszę się, że jest ich tak dużo! Jest co oglądać. A Ty jesteś naprawdę śliczną kobietką i niezwykle subtelną. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie!:) O tą subtelność walczyłam cały miesiąc bo byłam wychudzona i musiałam przytyć żeby lepiej wyglądać:)

      Usuń
  14. Piękne zdjęcia :) takie domowe wpisy najbardziej mi się podobają bo masz naprawdę śliczne dekoracje. U mnie świeczki to nieodłączny element wieczoru. Książka, kocyk, pyszna świąteczna herbata (polecam te z 5 o' clock) i od razu humor jest lepszy :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki ślicznie :) Takie wpisy coraz bardziej lubię bo są świetnym rozwiązaniem jak nie możesz dodać tego, czego chcesz:)

      Usuń
  15. piękny wpis! klimatycznie, świątecznie, ale nie przesadnie!
    wspaniale wyglądasz:)

    pozdr

    OdpowiedzUsuń
  16. mam pytanie, zegarek dostalas w ramach wspolpracy?
    jesli tak to dlaczego?

    OdpowiedzUsuń
  17. Odwiedzam Twojego bloga od samego początku i jestem pod coraz większym wrażeniem :)
    Promieniejesz kochana!

    OdpowiedzUsuń
  18. U Ciebie jak zawsze bije cieplo z kazdego posta <3 uwielbiam to :)! Rowniez kolekcjonuje namietnie koce :D...

    OdpowiedzUsuń
  19. przepiękny zegarek, sama poluję na podobny :D a co do kaloszy, to muszę zamówić sobie jakieś klasyczne, bo te co mam są w kratkę... szaro-różową! :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Hej Marta :) Mam pytanie czy dostane taki kocyk na tej stronie ?? Jest piękny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że tak jeśli znowu będzie kampania z pledami :) Na pewno niedługo coś bedzie :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Miłe, ciepłe słowa a także szczera, kulturalna, i przede wszystkim - konstruktywna krytyka - wszystko jest dozwolone. To motywuje mnie najbardziej w blogowaniu!:)

Chamstwo i obraźliwe teksty lądują w koszu od razu.

Popularne posty