Mój kolejny eksperyment, czyli domowy tort w 100% czekoladowy, z masą z pianek marshmallow

Widzieliście przepis na moje czekoladowe trufelki? Szał na nie nie minął. Jest zimno, Euroster pokazał nam faka (nigdy nie ufajcie elektronice!) i nie włącza kaloryferów, a my delektujemy się gorącą herbatą i słodyczami. Ostatnio nawet nie sypiam nocami, bo całkowite zakończenie karmienia totalnie wytrąciło mnie z rytmu, więc do głowy wpadają różne, ciekawe pomysły. Pomyślałam - czemu by nie wykorzystać przepisu na trufle do czekoladowego torciku? Taka opcja wymagałaby zmodyfikowania ilości składników w kremie, ale ostateczna wizja rysowała się pysznie więc... oczywiście rzuciłam się na głęboką wodę.
Torcik miał być brązowy w środku, niebieski na zewnątrz. Chciałam go udekorować cukrowymi śnieżkami, aby motyw był stricte zimowy. Oczywiście coś mi strzeliło do głowy i zrezygnowałam z tej opcji... Trochę żałuję, ale wezmę tę opcję pod uwagę może za miesiąc.
Mogło być lepiej, ale nie jest źle. Są kulki, więc motyw przewodni jest. Są dwa kolory, więc jest spójnie. Ogólnie wszystko jest ok poza tym, że tort jest nieco koślawy, ale tak obłożony tort wymaga wprawy. Dekorowanie tortu zajęło mi ponad dwie godziny i kosztowało trochę nerwów, bo improwizowałam i kombinowałam tak, aby nic się nie zmarnowało. Wierzcie mi, nie ma dla mnie nic gorszego od zmarnowanego jedzenia! Na dodatek wyrabianie masy plastycznej... Wzięłam na celownik prostszą (i wymagającą mniej sprzątania!) opcję, jaką jest masa plastyczna z pianek marshmallow, mimo to, ta dała mi popalić prostym...

„nie zadzieraj ze mną słabiaku”.

OK! Niech Ci będzie, mam nawet kilka pomysłów, ale nie dam sobie w kaszę dmuchać. Jeszcze popamiętasz Mr. Marshmallow!


czego Ci potrzeba?
• forma 15 x 10 cm
• papier do pieczenia (odrysować i wyciąć kszałt dna formy oraz prostokąt o długości większej niż obwód formy, dodając około 4 cm wysokości)
• pędzelek do oczyszczania tortu z cukru pudru
• mikser (serio???:D)
• mały garnek
• miski - na ciasto i krem, oraz metalowa na masę marshmallow
• wałek do wałkowania masy cukrowej lub jeśli brak takiego pod ręką, rolka po folii spożywczej (ja wałka nie miałam więc użyłam rolki :)) )
• podstawka, patera lub talerz do tortu


SKŁADNIKI
 
biszkopt
szklanka mąki (200g)
kakao (100-150g)
6 dużych jaj
szczypta soli
sok z połówki cytryny
łyżka mąki ziemniacznej
3/4 szklanki cukru (150g)
2 łyżeczki proszku do pieczenia

plus sok z jednej pomarańczy do lekkiego nasączenia blatów

krem
tabliczka czekolady (mleczna, deserowa, toffe, jaką tylko lubisz)
200ml śmietany 30%
200g masła
3/4 szklanki kakao
kilka łyżek cukru pudru
opcjonalnie żelatyna rozpuszczona w niewielkiej ilości gorącej wody

krem maślany pod masę plastyczną
200-250g cukru pudru
150g masła

dekoracja tortu
400g pianek marshmallow
2-3 łyżki wody
100g kakao
200g cukru pudru plus cukier do podsypywania blatu przy wyrabianiu i wałkowaniu masy

Ilość składników na biszkopt może się różnić od poprzednich przepisów, ale składniki dobieram do wymiarów formy w jakiej piekę ciasto.

 
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
 
biszkopt
Piekarnik nastawić na 160 stopni z opcją termoobiegu. Formę wyłożyć papierem do pieczenia.
Połączyć suche składniki. Żółtka oddzielić od białek. Białka ubić ze szczyptą soli i gdy masa będzie sztywniejsza, dodawać po mału cukier cały czas ubijając. Gdy białka będą sztywne, dodać sok z cytryny i dalej ubijając, dodać mąkę ziemniaczaną. Do gotowych białek dodawać po żółtku i gdy masa jajeczna będzie gotowa, dodawać po łyżce suchych składników i mieszać szpatułką od ścianek miski w miarę szybko, ale tak aby nie rozbić masy. Masę na biszkopt przelać do formy i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec do tzw. suchego patyczka, czyli mniej więcej godzinę. Jeśli będzie trzeba, piec dłużej. Po upieczeniu zrzucić z około 50cm na podłogę i wystudzić.

krem
Śmietanę podgrzać i gdy będzie gorąca, dodać masło oraz pokruszoną czekoladę. Mieszać do całkowitego rozpuszczenia składników. Gdy składniki idealnie się połączą, dodać kakao i cukier puder. Mieszać dalej, aż kakao się rozpuści. Dla ułatwienia powiem - weź mikser i zmiksuj całość. Masa stężeje w lodówce w ciągu kilku godzin. Jeśli boisz się, że masa Ci popłynie, możesz rozpuścić żelatynę w odrobinie gorącej wody i dodać do kremu, lub... dodać więcej kakao :))

krem maślany pod masę plastyczną
Masło miksować z cukrem pudrem aż krem będzie puszysty i biały (lub prawie biały! nie wszystkim się chce, a to wszak tort domowy, więc można iść na ustępstwa:)) ).

masa plastyczna
Pianki marshmallow rozpuścić z wodą w kąpieli wodnej (w misce nad garnkiem z parującą, wrzącą wodą). Ilość jaką chcesz przeznaczyć na białe elementy, przełożyć do małej miseczki. Będą to mniej więcej 3-4 duże łyżki. Do reszty dodać kakao i wymieszać do całkowitego połączenia. Następnie dodać cukier puder (tak samo w przypadku masy na białe elementy) i mieszać dalej łyżką a następnie wyrabiać gdy nabierze stałości. Po wyrobieniu w misce przełożyć na blat posypany cukrem pudrem i wyrabiać ręką, aż całość będzie jednolita i będzie się nadawała do rozwałkowania. Rozwałkować do grubości około 3 mm i pilnować, aby masa nie przywierała do blatu (posypywać blat cukrem pudrem).


KROK PO KROKU - JAK TO ZROBIĆ
Krem czekoladowy podzielić sobie na 2 części. Gotowy i wystudzony biszkopt przekroić na 3 blaty (wierzchnią górkę usunąć) i nasączyć je sokiem pomarańczowym. Dolny blat jest płaski, więc tym samym idealny na górę tortu. Podkładkę, talerz lub paterę lekko posmarować kremem, by ciasto się nie ślizgało. Położyć pierwszy blat i posmarować kremem nie dochodząc do brzegów. Na kremie położyć drugi blat i również posmarować kremem. Całość przykryć trzecim, płaskim blatem i lekko przygnieść by całość się wyrównała. Krem może pod ciężarem blatów lekko się rozjechać, więc schłodzić całość w lodówce i gdy krem będzie sztywniejszy, usunąć z boków nadmiar kremu. Boki tortu smarować kremem maślanym i w następnej kolejności tort obłożyć masą plastyczną. Jeśli zostanie Wam nadmiar masy marshmallow, to usunąć go nieco małym nożykiem, ale musi to być taka ilość która umożliwi połączenie całej reszty. Ważne aby nie przesadzić! Dekorować białymi elementami wg własnej inwencji twórczej. Usunąć pędzelkiem nadmiar cukru pudru który został po rozwałkowaniu masy. Po udekorowaniu tortu schłodzić go w lodówce.

JEŚLI nie chcesz dekorować tortu masą plastyczną, to przygotuj dwa razy więcej (niż jest w recepturze) kremu czekoladowego. Tort stanie się mega wytrawny. Ważne aby do samego dekorowania krem był schłodzony!


Jeśli chcecie skorzystać z mojego przepisu, to koniecznie musicie zwracać uwagę na to, jak pracuje Wasz piekarnik (m.in. ze względu na piekarniki wolę dodać do biszkoptu proszek do pieczenia) oraz mieć w większej ilości składniki takie jak kakao i cukier puder. W ciągu kilku lat przygotowywania swoich wypieków zauważyłam, że miarki czasem zawodzą i o ile w przypadku biszkoptu nie jest to taki problem (każdy znajduje swoją idealną recepturę), to różnie może być z masami. Życzę Wam powodzenia i mam nadzieję, że wypiek się uda. Ja ze swojego jestem zadowolona, jeśli mowa jest o biszkopcie i kremie, ale jeśli chodzi o masę plastyczną, to mogło być lepiej :))
Ściskam!

Komentarze

  1. Twoje torty, ciasta i inne slodkosci sa naprawde piekne! Nie masz sie czego wstydzic, nic sobie zarzucac, sa po prostu sliczne. Uwierz w siebie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję ślicznie :) ale te z masami plastycznymi są po prostu zdradzieckie :D

      Usuń
  2. Pyszności, kusisz mnie o tej porze, zaraz sie zaślinię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kurde... az mnie zianpirowałaś do postanowienia norocznego... muszę tam dopisać żeby upieć właśnie jakies tak zjabeiste ciacho!

    OdpowiedzUsuń
  4. On wcale nie jest "koślawy"! Według mnie wygląda świetnie i z chęcią bym go spróbowała! <3
    No i na pewno smakuje wyśmienicie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Madre Mia jak to pysznie wygląda ..... :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miłe, ciepłe słowa a także szczera, kulturalna, i przede wszystkim - konstruktywna krytyka - wszystko jest dozwolone. To motywuje mnie najbardziej w blogowaniu!:)

Chamstwo i obraźliwe teksty lądują w koszu od razu.

Popularne posty