Dzień kobiet z bloggerkami!

Miniona sobota była dniem zaznaczonym w kalendarzu od dobrych kilku tygodni! Gdy tylko padła propozycja spotkania zgodziłam się bez wahania, ponieważ bardzo chciałam zobaczyć się z dziewczynami z bloga. Bardzo je polubiłam i wiedziałam, że tym razem na pewno nie przyjdę nieśmiała i zawstydzona. Spotkanie odbyło się w restauracji Akademia, w bardzo miłej atmosferze.
Tym razem miałam gadane!


Jeśli chodzi o samą restaurację, to muszę Wam powiedzieć, że jestem zauroczona jej wystrojem! Przepiękne, białe wnętrze i mnóstwo wpadającego światła to coś co trafia w mój gust w 100 %. Restauracja Akademia, to miejsce które jest dla mnie kopalnią inspiracji nie tylko wnętrzarskich, ale i kulinarnych!








Organizatorki!
Nasz mały event nie obył się bez upominków od firm. Dzięki temu testowanie ruszy pełną parą i z pewnością na blogu pojawi się kilka recenzji, ponieważ w moje ręce trafiły produkty, które totalnie mnie zauroczyły! Co znajdowało się w torebkach?

Dzięki Pat & Rub będę miała okazję testować przepięknie pachnące kosmetyki w których skład wchodzą mgiełka do twarzy i ciała, olejek do kąpieli i kawowy balsam do ust. Co do balsamu jestem w 100% pewna jego świetnego działania - mam w kosmetyczce taki sam tylko, że grejpfrutowy i jestem bardzo z niego zadowolona:)


Uroczym upominkiem od The Body Shop były przepięknie pachnące balsamy do kąpieli i cień (?) do włosów. Dobra, nie wiem czy to cień, ale tak to wygląda! Niestety z niego nie skorzystam ponieważ nie stosuję takich rzeczy.
Za to żele z The Body Shop zużyję z wielką przyjemnością ponieważ pachną nieziemsko - szczególnie ten kokosowy!

W zestawie od Soraya znalazły się kosmetyki przeciwzmarszczkowe, przepięknie pachnący żel do mycia ciała, płyn do higieny intymnej i peeling do twarzy. Myślę, że na dwa kremy przeciwzmarszczkowe sobie pozwolę (oczywiście po konsultacji z teściową która jest farmaceutką i dokładnie mi doradzi po przeczytaniu składu) a trzeci oddam w dobre ręce bo do 30 mi daleko:)

Błyszczyk od Dax Cosmetics to chyba jedna z rzeczy z których się tak bardzo cieszę! Ogólnie nie przepadam za błyszczykami, ale ten jest cudowny - nie dość, że pachnie przepysznie, to cudownie wygląda na ustach i ma świetny kolor!:)

Kolejny żel do mycia ciała od GlobalCodmed - z pewnością spodoba się mojemu ukochanemu ponieważ uwielbia on zapach owoców!
Suplementy diety od Biogarden - na pewno skorzystam z CeraNova i zestawu witamin.

Słodycze od Cukier Lukier - one umiliły mi spotkanie najbardziej:D Kolorowe cukiereczki i urocze, wielkie lizaki (szczególnie miś!) wywołały uśmiechy na ustach członków mojej rodziny (na widok misia Julka miała oczy jak 5 zł:D) :)

Voucher na krem od Liley - jestem pewna, że na pewno z niego skorzystam. Oferta Liley jest bardzo interesująca!

Podgrzewacze zapachowe od Moje dekorowanie - przydadzą się bo w zasadzie ciągle palę jakieś świeczki:P

Próbki od Skincode - kremik pod oczy i na noc - nigdy nie używałam niczego pod oczy więc mam motywację!

Oprócz ulotek i vouchera dostałyśmy również kupony rabatowe od Cosmeticservice .
Uwielbiam takie babskie spotkania. Jestem pewna, że na 100% wybiorę się po raz kolejny, a na zdjęcia z jedną z dziewczyn już jestem umówiona!:)
A Wy lubicie takie spotkania?:)
oo kurde, sporo tych kosmetyków! czekam na recenzję the body shop - ja ich baardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńwidziałaś mój śliczny aparat, widziałaś, widziałaś??? :D
Tak sobie przeglądałam twojego bloga i trafilam na filmik z 1trym. Można spytać gdzie pracujesz/pracowałaś ?
OdpowiedzUsuńAle musiało być wspaniale <3 świetne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńMój fryzjer był zdziwiony i powiedział że u mnie bardzo duży wpływ podcinanie. Zawsze jak podcinam moje włosy rosną przez miesiąc w oszałamiającym tempie. Potem jest to już znacznie wolniejsze :/ Ja nie dbam o włosy chyba wręcz odwrotnie :) Nie stosuję odżywek, myję je tylko i susze nic innego nie robię :) O odżywianiu już nie wspominam bo to w ogóle zdrowo nie wygląda :D
UsuńDziękuję Kochana :*
Ja się na tym nie znam więc tylko oceniam to co zaobserwowałam przez lata :D
UsuńJa jeszcze nie byłam na żadnym spotkaniu bloggerek, jakoś obawiam się tego. Chyba jestem za bardzo wstydliwa ;) Ale może kiedyś się przełamię, kto wie ;)
OdpowiedzUsuńTen cień do włosów z TBS wygląda ciekawie, takie małe szaleństwo, zmywalne wodą;p
OdpowiedzUsuńoo na pewno było bardzo fajnie zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńJak widać była super zabawa! :))
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia, aż miło się ogląda :)
OdpowiedzUsuńbłyszczyk z delii ma ciekawy kolor!
Ciekawe rzeczy otrzymałaś na spotkaniu :)
OdpowiedzUsuńŁaaaa jak pięknie :D
OdpowiedzUsuńi smakołyki też - jadłabym ! :D
Mnóstwo ciekawych produkto-prezentów super to wygląda :)
patt_key :)
Fajnie spędzony czas otulony kosmetykami - to co baby lubią najbardziej, zaraz po odzieży i butach. :P
OdpowiedzUsuńO jejku to obfite te prezenciki, czekam na recenzję. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne lizaki! :D
the body shop!<3
OdpowiedzUsuńTeraz czekamy na recenzje kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńjakie pyszności na talerzach :D
OdpowiedzUsuńchcicałabym przetestować Pat&Rub bo miałam kiedyś próbkę kremu i był super :)
OdpowiedzUsuńświetny blog! przejrzałam kilka postów i na pewno zostaję na dłużej..
OdpowiedzUsuńdo tego genialna szata graficzna. :3
/jeśli znajdziesz chwilkę czasu zajrzyj do mnie by-mandyrainbow.blogspot.com
dopiero zaczynam, dlatego jeśli zechcesz możesz dołączyć do obserwatorów.
z góry dziękuję. <3
Ale swietne prezenty, zazdroszcze najbardziej zestawu z the body shop;)
OdpowiedzUsuńale prezenciory super! :)
OdpowiedzUsuńPozazdrościć takiego spotkania tylko! Chciałabym kiedyś w takim wziąć udział :))
OdpowiedzUsuń